Orzech Promocje
Na sygnale

Marek G. zmarł w szpitalu. Nowe fakty

Dzisiaj 11 stycznia br. po publikacji naszego artykułu na temat tragicznych zdarzeń w Ropczycach, portal iGryfino.pl, który działa w rodzinnym mieście zmarłego 41-latka zamieścił więcej szczegółów w sprawie. Po rozmowie z redakcją otrzymaliśmy zgodę na jego publikację.
Poniżej treść artykułu z iGryfino.pl:

Pobity we własnym domu. Zmarł w szpitalu

Informacja o śmierci pana Marka zszokowała nie tylko rodzinę, ale i lokalną społeczność. Mężczyzna wrócił z pracy na święta do domu. Tam spotkał osobę, która go dotkliwie pobiła. Sprawca prawdopodobnie nie był jeden… Przez dwa tygodnie pobity 41-latek walczył o życie w szpitalu.

Marek Gwiazda pochodził z Gryfina. Tu zna go wiele osób, ma kolegów, koleżanki i rodzinę. Żonę znalazł w drugiej części Polski, pod Rzeszowem. I tam zamieszkał.

Pogrzeb odbędzie się w tym tygodniu w Gryfinie. Ciało zmarłego spocznie na tutejszym cmentarzu. Pan Marek Gwiazda miał tylko 41 lat.

Sprawę najpierw pobicia, apotem śmierci bada właściwa prokuratura. Dla sprawcy (sprawców ?) – po śmierci pobitego – nastąpi prawdopodobnie zmiana kwalifikacji prawnej zarzutu stawianego podejrzanemu na czyn z art. 148 par. 1 kodeksu karnego (Kto zabija człowieka, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności).

Przed świętami pan Marek wrócił do domu do Ropczyc do żony i córki. Do feralnego zdarzenia doszło w nocy z 19 na 20 grudnia. Ciężko pobity trafił do szpitala. Niestety, pomimo wysiłku lekarzy, życia 41-latka nie udało się uratować. Marek Gwiazda zmarł 1 stycznia o godz. 19 w szpitalu.

Sprawa bulwersuje lokalną społeczność, ponieważ – jak się nieoficjalnie dowiadujemy – domniemani sprawcy przebywają na wolności.

źródło informacji: https://www.igryfino.pl/wiadomosci/44992,pobity-we-wlasnym-domu-zmarl-w-szpitalu

zdjęcie: profil fb Marek Gwiazda

Subskrybuj
Powiadom o
guest
12 komentarzy
Najnowsze
Najstarsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Jan Bury
3 lata temu

JAK KTOŚ COŚ WIE TO ZAMIAST PIE**DOLIĆ W KOMENATRZACH NIECH IDZIE NA POLICJĘ I ZŁOŻY STOSOWNE ZEZNANIE, A JEŻELI TO NIE POMOŻE, TO NIECH IDZIE WYŻEJ!!! CO Z WAS ZA ZASRANI LUDZIE?! JESTEŚCIE JESZCZE GORSI, ANIŻELI TEN LUB CI, KTÓRZY GO POBILI!!!

Tak
Tak
3 lata temu

Nie ma co czekac na rozwiązanie sprawy i policje jak tak wszyscy mowia to napewno tak jest!! Opisujcie to wszędzie!!

Michal
Michal
2 lata temu
Odpowiedź do  Tak

Marku. Dziekiuje za wszystko co dla mnie zrobiles. Nigdy Ci tego nie zapomne.

Kkk
Kkk
3 lata temu

Jeżeli to Andrzej M i wszystko jasne to dlaczego policja tak długo czeka ? Kim jest ten dzierżawca sklepu z alkoholem, że taki postrach sieje ? To że w Gnojnicy matki nim straszą dzieci to jedno, ale jak na Ropczyce to chyba nic szczególnego 😂

Anita
Anita
3 lata temu
Odpowiedź do  Kkk

Bo ladnie musiał posmarować raczki… pytasz się dlaczego…

Marcin
Marcin
3 lata temu

Jakby mial inną ,normalną żonę, dał jej wszystko: miłość, dom, dziecko, pieniądze, wszystko. A ta zawsze miała go za nic. Marek mógł mieć każdą, jednak kochał nieodpowiednią kobietę. Do końca chciał ratować małżeństwo. To Go zgubiło. Była kasjerką w Norwegii a nosiła się jak Gwiazda, którą była z Jego pieniędzy, tragedia, co za ….

A.
A.
3 lata temu
Odpowiedź do  Marcin

Powinna iść siedzieć razem ze swoim gachem, odpowiadać za współudział i nieudzielenie pomocy, ponadto za składanie fałszywych zeznań. Mam nadzieję, że ją też dosięgnie sprawiedliwość.

Gał anonim
Gał anonim
3 lata temu

Żeby ch… strzelił taką policję i prkurature!

Ddd
Ddd
3 lata temu
Odpowiedź do  Gał anonim

Dokładnie. Karma wraca i oby wróciła

Alcapone
Alcapone
3 lata temu
Odpowiedź do  Ddd

Andrzej karma wraca!

Agata
3 lata temu
Odpowiedź do  Gał anonim

Widocznie jednak tej miłości zabrakło. Kom

Prawda
Prawda
3 lata temu

Nie ma dowodów na nic. A wy takie rzeczy wypisujecie. Sama pani M bój się Boga..