Uwaga! Pojawiły się wilki w Niedźwiadzie- nagranie watahy atakującej zwierzę.
W powiecie ropczycko-sędziszowskim pojawiły się wilki! W Niedźwiadzie Górnej jedna z mieszkanek nagrała grupę 13 wilków atakujących sarnę lub psa.
Czy wilki stanowią zagrożenie dla ludzi? W rzadkich przypadkach wilki mogą stanowić zagrożenie dla człowieka, ale takie incydenty są bardzo rzadkie i zazwyczaj zachodzą, gdy wilk jest głodny lub osierocony. W większości przypadków wilki unikają ludzi.
Jeśli w twojej okolicy grasują wilki, ważnym jest, aby trzymać zwierzęta na zamkniętej posesji. Wilki są znane z polowania na małe zwierzęta domowe np. psy, więc trzymanie ich na zamkniętej posesji jest najbezpieczniejszym rozwiązaniem. Upewnij się, że ogrodzenie jest wystarczająco wysokie, aby wilki nie mogły się przedostać.
Nadpopulacja każdego gatunku jest zagrożeniem dla właściwego funkcjonowania społeczności ludzkiej.Wyobrazmy sobie niekontrolowany rozrost ilości saren dzików czy jeleni.Na drogach trup człowieczy ścielił by się gęsto w wypadkach samochodów.Szkody rolnicze doprowadziły by do klęski głodu.Po to m.in.jest myślistwo.Problem wilków jest podobny.Są pod ścisłą ochroną.Nie mają naturalnych wrogów.Doprowadzi to wkrótce do nieszczęścia,a wtedy zamilkną gorliwi miłośnicy gatunku.Tylko szkoda ofiary złożonej na ołtarzu rozumu i zwykłego rozsądku.Napisano przecież;czyńcie sobie ziemię poddaną.
Wilki to inteligentne i bardzo pożyteczne zwierzęta. Mają wdrukowany strach przed człowiekiem i nie stanowią dla nas zagrożenia. Większym zagrożeniem dla dzieci i dorosłych są wałęsające się psy. Każdego roku w Polsce ludzie padają ofiarą agresywnych psów i to ich trzeba się bać. A już robienie sensacji z tego, że stado wilków zagryza jakieś zwierzę to kompletne kretyństwo. One do marketu nie pójdą na zakupy, polują żeby przeżyć. Inaczej niż myśliwi, którzy strzelają do zwierząt dla własnej przyjemności.
Może pora na konkretny odstrzał? w Ropczycach koło obwodnicy chodzą sobie piechotą, to już za wiele!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A jakby nie chodziły piechotą, tylko jeździły rowerami to nie byłoby za wiele? Oj, przepraszam, rowerami to przecież jeżdżą dziki i stąd te pomyłki myśliwych, że czasem człowieka odstrzelą.
dać im rowery bo ich łapki bolą
Wilki to inteligentne, wyposażone w niezwykle czułe zmysły węchu i słuchu. drapieżniki. Maja wdrukowany lek przed człowiekiem. W Sudetach jest ich kilka rodzin, chodzę za nimi godzinami i najwyżej spotykam jakieś ślady bytowania.
To że pojawiają się w pobliżu gospodarstw, świadczy o tym, że zwierzyny płowej jest w ich rejonie mało. pewnie „pozyskana” czyli zabita przez myśliwych. Zamiast bać się wilków trzeba patrzeć na łapki tym panom właśnie.
Wilk staje się agresywny jedynie w sytuacji bez drogi ucieczki, zapędzony gdzieś, skąd nie może dać dyla.
W przeciwnym razie na pewno ucieknie. Opowieści o dzieciach chodzących do szkoły zawsze są poruszające ale też zawsze nieprawdziwe. O wiele większym zagrożeniem dla nich są ludzie. Proszę spojrzeć na raporty policyjne z zaginięć dzieci…
Jeśli chodzi o zwierzęta domowe i psy, w wilczych rejonach trzeba poświęcić im więcej uwagi i staranności w zabezpieczeniu przed drapieżnikami. Pies na łańcuchu przy słabo zabezpieczonym gospodarstwie to pies skazany na śmierć, on nawet nie ma jak się bronić. Lepiej go zamknąć w stodole czy innej szopie. Stowarzyszenie dla Natury Wilk na swojej stronie publikuje materiały o zachowaniach wilków i o tym jak przeciwdziałać szkodom jakie te drapieżniki mogą wyrządzić. To jest strona naukowców, którzy wilkiem zajmują się od lat. Tam nie ma miejsca na żarty czy przekłamania.
Zamiast wypisywać tu co tam nam wyobraźnia podsunie, proszę najpierw zapoznać się z materiałami naukowymi na ten temat.
Wilk ucieka od człowieka do czasu jak nie będzie przynajmniej szczątkowe redukcja wilków to wilków będzie odważny do człowieka a skutki mogą być różne
Proszę Pana, osoba, która z okna swojego domu widzi kilkanaście wilków raczej nie będzie podchodziła do nich w sposób „naukowy” ale będzie bać się się o swoją rodzinę. Pan chodzi za wilkami po Sudetach a tu wilki podeszły pod domy, więc lęk jest a i działania jakieś powinny być podjęte. Od tego są powołane do tego instytucje.
To może kilka faktów:
1) Liczba wilków w Polsce bywała większa i nic się ludziom złego nie działo
2) Wilk boi się człowieka i nie zaatakuje nawet dziecka – nie musicie się bać puszczać dzieci do szkoły bardziej niż boicie się psów wałęsających się po okolicy czy kierowców na drogach
3) Większość szkód i ataków na ludzi dokonują zdziczałe PSY, wyrzucone przez właścicieli i niedokarmiane. One się ludzi nie boją.
4) Ataki wilków na stada owiec czy zaglądanie do ludzkich gospodarstw jest wynikiem ODSTRZAŁU! Tak dobrze Państwo czytacie. Ten odstrzał o który prosicie miałby odwrotny skutek. Czemu? Wilki żyją w stadzie gdzie przewodzi Alfa a dorosłe wilki biorą udział w polowaniu. Po odstrzale wilków takie stado jest osłabione, lub brakuje mu Alfy. Przestają polować na dziką zwierzynę bo jest im trudniej i atakują zwierzęta hodowlane.
5) Najlepszym straszakiem na wilki są FLADRY – sznury z przywiązanymi kawałkami materiału w jaskrawych barwach. Wilki się ich śmiertelnie boją, to takie proste!
ale taka sytuacja że zjadły człowieka więc…
Nie wiadomo co zjadło tego pana. Po 2,5 tygodniach od śmierci trudno odnaleźć właściwe ślady. Może miał zawał, może wylew, może przewrócił się i zamarzł. Objeść ciało mogły dziki, lisy, borsuki, wilki szczury, krukowate, łasice lub wszystkie po kolei itd. Ludzie sprawę wilków mogą poddymiać, aby się ich pozbyć bo się po prostu boją mitu wilka / wilkołaka.
Może je trzeba odstrzelić ? To zwierzę ta jak każde inne a wilki boja się człowieka i na niego nie polują. A ich obecność świadczy o zdrowiu Polskich lasów. To człowiek wchodzi w drogę wilką a nie wilki człowiekowi, należy to docenić że mam obok tak wspaniałe zwierzęta a nie popadać w 19-sto wieczną ciemnotę sugerując że wilk to zabójca człowieka. Szanujmy przestrzeń tych zwierząt nauczmy się jak z nimi żyć i jak się zachowywać a nie nawołujmy do unicestwienia.
trzeba Ci do miasta iść mieszkać, s nie pod lasem, gdzie boisz się dzikich zwierząt paniusiu.
dopóki nie dojdzie do tragedii , nie zostanie poszkodowany jakaś prominentna osoba nikt nic nie zrobi,ludzie od których zależą decyzje dotyczące jakiejkolwiek interwencji w sprawie wilków siedzą w miastach przy biurkach, a na wsi, w lesie bywają ewentualnie na pikniku , a wy jak się boicie to się ogrodzić, zamknąć w domu i siedzieć cicho – wilk jest pod ochroną- człowiek -nie !
Podaj jakiś przykład kiedy doszło do tragedii z wilkami w roli głównej.
I co w tym takiego dziwnego….przecież to drapieżnik trawy nie będzie jadł . Jak myśliwi zabijają w lesie dzikie zwierzęta i nie tylko to sęsacji z tego nie robicie. Żałosny artykuł 😡
Zawsze ta sama powtarzana w kółko mantra, bo „wilk jest pod ochroną a człowiek nie” albo bredzenie o „człowieku stojącym na szczycie piramidy stworzenia”. Za to wiedza z „Czerwonego Kapturka” albo opowieści myśliwych, co to nawet dziki na rowerach widzą (a nawet do nich strzelają a potem dziwią się, że to jednak nie dzik był cyklistą). Największą tragedią dla świata są niektórzy wybitnie głupi ludzie.
Dzieci chodzą do szkoły tym samym chodnikiem w Krzywej co wilki i to nie było jednorazowe.Nie rozumie tego,że nikt nie reaguje.
Boimy się !!!!
a może zamiast się po cichu bać ,należy zrobić duży hałas, nie puścic dzieci do szkoły i niech władze sie martwia?
A dzikich byków się nie boicie? W zaszłym roku byki zabiły więcej osób niż wilki w ciągu ostatnich 70 lat. Wilki nie zabiły NIKOGO!!!. A byki tak. Odstrzelić byki. A dzikie i nie tylko dzikie psy? Też w zeszłym roku miały coś na sumieniu. Odstrzelić. Chyba ze dwa razy łoś wpadł przez przednią szybę do samochodu i kierowca trup na miejscu. Łosie do odstrzału. I tak dalej…….
kiepskie to dedukowanie
I co w tym dziwnego że wilk poluje na rzekomą sarnę ?? To chyba naturalne. Jeżeli to był pies, to jego miejsce nie powinno być w lesie tylko na podwórku. Sami myśliwi strzelają do szwędających się psów w lesie czy na polach, gdyż robią duże szkody w zwierzynie. Wilk odbiera psa jako konkurenta na swoim terytorium, i w momencie spotkania najzwyczajniej usuwa konkurenta, co powoduje zmniejszenie szkód w zwierzynie.
Bzdury piszesz. Myśliwi nie strzelają do psów w lesie. A, że czasami trafi się idiota? Cóż, tacy sami idioci rozjeżdżają psy na drogach.
Kto to pisał? Wilki nie polują na psy, tylko atakują je ze względu na to, że w psie (ze względu na bliskie pokrewieństwo) widzą zagrożenie co do terytorium czy pożywienia.
To samo jeśli chodzi o rzekome zagrożenie dla ludzi. Od czasów II wojny światowej nie odnotowano ataku wilka na człowieka. Sam mialem okazję dwa razy stanąć na przeciwko tych wspaniałych zwierząt i poza świetnymi wspomnieniami nic mi się nie stało. Nie siejcie zamętu i fermentu, bo powinniśmy się cieszyć, że wilki wracają do polskich lasów.
Już się nie boję.Jak piszecie ,że wspaniałe i nikomu krzywdy nie zrobiły to już jestem spokojna.Człowiek to tylko o głupotach myśli,zamiast wziasc się do roboty.A ja przecież kobieta pracująca …ale wymyśliłam 🤭
Moze i do psów nie ale zdarzyło sie ze do człowieka strzelił bo pomylił się (ciekawe w jakim stanie wtedy był)
Tacy sami idioci strzelają do człowieka bo pomylili je ze zwierzyna…
czyli dla mnie wilk jest konkurentem i mogę go puk no już się biorę za robote
weż słownik ortograficzny zanim będziesz wypisywać takie bzdury !
@Anonim
Wreszcie głos rozsądku.
Myśliwi strzelają do wszystkiego co się rusza, żubr myli im się z dzikiem, pies z sarną… Co za różnica, jeśli coś biega to trzeba w to strzelać, potem się zobaczy co to
Skąd bierze Anonim takie informacje że myśliwi strzelają do psów?
Ale pie***sz chłopie.
Myśliwi strzelają do psów? Czyli popełniają przestępstwo. Oczywiście, zdarzają się tacy, którzy strzelają do psów, kotów a nawet ludzi, którzy mylą im się z dzikami. Nie generalizuję i nie wrzucam wszystkich do jednego worka. Stwierdzam jedynie, że zdarzają się czarne owce i jest ich całkiem sporo. Dopiero nie dalej jak gdzieś latem słyszałem myśliwych tokujących jak to się sarny i jelenie rozmnożyły, jakie to rzekomo szkody czynią w uprawach. A teraz słyszę, że biedni myśliwi nie mają na co polować, bo im wilki sarenki i jelenie powyjadały! No, to jak to w końcu jest? I na podstawie tych twierdzeń wnoszą o faktyczne zniesienie ochrony wilka (trzeba rzecz po prostu nazwać po imieniu), a robią to za pomocą grupy swoich lobbystów w parlamencie, m.in. senatora PiS (dawniej Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego) Zdzisława Pupy. Pan senator z Góry Ropczyckiej nawet produkował się na ten temat w TVP Rzeszów, narzekając też jak to myśliwych nie lubi spora część społeczeństwa, czyli trza propagandę łowiecką nasilić! Zapewne także w szkołach, bo już obecnie przecież nawiedzają je myśliwi (podobnie jak np. Jasną Górę i pewne radio i telewizję rodem z Torunia). Tak to jednym ideologiom wstępu do szkół się zabrania a przed drugimi otwiera drzwi szeroko.
Szanowni Państwo wilki panoszą sie w naszych okolicach. Krzywa, Klęczany, Będziemyśl, Kolbuszowa, i inne lokalne miejscowości. Wilki chodzą między domami, nie boja się ludzi, klaksonów samochodów, a gmina wydaje rozporządzenie, by odstraszać je …kołatkami… nie wiem… czekamy, aż stanie się tragedia???
Chyba nie powinno nikogo dziwić, że poprzez odbieranie zwierzętom naturalnych terenów, przez budowanie tam domów czy innego rodzaju przybytków, sami skazujemy się na życie z nimi obok. My ludzie jesteśmy jak rak na zdrowym ciele tej planety i chcielibyśmy to wszystko zabić i zniszczyć… Smutne ale prawdziwe..
Coraz mniej ludzi uprawia cokolwiek w polu nawet rzadko spotkać konia i krowę na wiosce, pola uprawne co były dawniej już tworzą lasy. Dawniej do lasu miałem około 1 km od domu teraz mam las za ogrodzeniem.
Poczekaj, juz ceny w sklepach rosną, że każdy ogląda co kupuje kilka razy… do tej pory okoliczni mieszkańcy wiosek kupowali w sędziszowskich /ropczyckich marketach, teraz powoli wracaja na swoje poletka… Pracy jest coraz mniej, firmy padają jak muchy, zarobki stoją w miejscu a ceny rosną. Myślę, że rok, dwa i zweryfikuje się lokalny rynek i będzie więcej ludzi uprawiało role. Co do wilków- jestem za tym, żeby były kontrolowane odstrzały… zaznaczam- kontrolowane, a nie legalne, hurtowe wyprawy naszych „mysliwych” na polowania w imieniu prawa… ponadto każdy zaobserwowany ruch wilków powinien być zgłaszany, a teraz kazdy robi zdjęcie, nagrywa film i ewentualnie udostępnia go na swoim profilu na Facebooku, by uzyskac dużą ilość polubień. Moje pytanie ile zgłoszeń było oficjalnych- w Urzędzie Gminy.
I to jest powód do zmartwienia? Chciałbym takie mieć.
Nie pisz takich glupot ! Lasow jest bardzo duzo i tam jest miejsce dla wilkow . Wilki na kilka km wyczuwaja latwa zdobycz i tam poluja . Jest dosyc zwierzyny i miejsca dla tych drapieznikow ,ale sa duzo ilosci wilkow i wychodza poza swoj teren . Dlatego tez jest wazne regulowanie ilosci . Nie moga terroryzowac ludzi mieszkajacych blizej lasow . Po za tym wilki przemieszczja caly czas i robia nieraz duzo szkody po drodze .
a wilka miejsce w naturze co ogrodzić się trzeba 3 mmetrowym płotem nie wiem czy prawo na to pozwala a jak wilki chodzą głodne to dokarmiać je mięsem wystawić gole poślady i jedzcie żyjcie jak przestanie smakować wogole jak posmakuje to i tak są owce cielaki jalowki no i psy atakowane nawet na posesjach kto za to bierze odpowiedzialność kto daje realne rekompensaty…..każdy umywa ręce. Chyba psy i właściciele którym wilki zabiły lub trwałe zraniły żywy inwentarz oni mają się kajac
trzeba Ci do miasta iść mieszkać, s nie pod lasem, gdzie boisz się dzikich zwierząt paniusiu.
Oczywiście, populacja wilka niedawno była na wymarciu, powoli się odradza, a ten już będzie ją regulował 😂😂 co Ty w ogóle wiesz o tych zwierzętach, choćby ile terenu potrzebuje taka wataha, aby swobodnie żyć? Skąd Ty wiesz ile jest zwierzyny, prowadzisz jakieś statystyki na ten temat? Jeśli tak, to chętnie je poznam.
Ludzie sami ładują się butami w tereny zwierząt, które z roku na rok drastycznie się kurczą i jeszcze mają pretensje, że czasami wilka spotkają. Uwierz mi, że dużo większe prawdopodobieństwo jest tego, że zaatakuje Cie bezpański pies niż wilk.
Ludzie sami się terroryzują, nie trzeba wilków, te opowieści rodem z Braci Grimm, te strachy niczym nie uzasadnione…
A już na drogach co któryś to potencjalny zabójca i terrorysta…
Proszę o przykład (potwierdzony materiałami źródłowymi nie wymyślony przez domorosłych pismaków) ataku wilka na człowieka.
i wice wersa,tak by powiedział wilk dla człowieka gdyby umiał gadać o regulacji człowieka!Jeszcze trochę to będziemy polować na siebie,czeka nas kanibalizm
Smutne jest to, że zawsze wszystko jest ważniejsze, niż człowiek…
Zawsze człowiek jest najważniejszy i dlatego to problem właśnie. Ciemnota
Panie Mateuszu wyprowadz sie w miejsce gdzie nie będzie Pan przeszkadzał wilkom. Po prostu jest ich za dużo i część należy odszczelić
Łeb se odstrzel
A czy swuj dom już wyburzyłeś aby zwrócić teren naturze?
Cóż za rozbrajający argument! A co do mnie, to SWUJEGO domu nie wyburzyłem.
Wilki od setek lat bały się ludzi dzięki temu że nie były pod ochroną. Populacja nigdy nie była tak duża, powinna nastąpić
redukcja populacjo o 60%. poczekamy jak w skandynawi (Też wielcy obroncy wilka a prowadzą regularne odstrzały wilka i to nawet w rezerwatach) ktoś się obudzi tylko oby niebylo tak że ktoś przypłaci to zdrowiem lub życiem.
A propos Skandynawii, polecam fiński film Wilk, proszę obejrzeć i skonfrontować z pisanymi tu odkryciami…
Tak już myśliwi widzieli te wilki, mają dość duży rewir od Jaworza, Stasiówkę po Małą i niedźwiadą
Myśliwi wszędzie widza wilki, co gorsza zwykle są one atakujące ludzi, zwłaszcza tych w czerwonych czapeczkach, w zachodniopomorskim ponoć jeden z nich przesiedział całą noc na drzewie pilnowany przez wilka! Takie to opowieści sobie snują i aż zacierają łapki, żeby móc do nich legalnie strzelać, bo nielegalnie to zabijają je od dawna.
Na Pomorzu Zachodnim to myśliwi w ogóle wiodą prym. Bo myślę, że kocica rysia i jej młode (gatunek objęty ścisłą ochroną) same się nie wystrzelały. Nawet do żubrów strzelają. W jednym przypadku ponoć w obronie własnej. Tylko jakoś nie mogą wytłumaczyć jakim cudem atakował ich żubr, który…..przed nimi uciekał i dostał śmiertelny postrzał od tyłu! Kolesie tego frędzla próbowali go bronić, potwierdzając fałszywą wersję o ataku ze strony żubra, co ekspertyzy wykluczyły. Skoro panowie potwierdzali nieprawdę, to takie koło łowieckie powinno zostać uznane za zorganizowaną grupę przestępczą o charakterze zbrojnym i rozpędzone na cztery wiatry. Inni panowie myśliwi w programie pani Jaworowicz publicznie chwalą się, że łamią prawo, biorąc dzieci na polowania i pod własnymi nazwiskami zapowiadają, że dalej będą tak robić. Cóż, prawdziwa „kasta nadzwyczajnych ludzi”.