PILNE! Informacja dla osób wracających z zagranicy
Wszyscy, którzy wracają do Polski z zagranicy bezzwłocznie muszą kontaktować się z inspektorem sanitarnym dzwoniąc na numer telefonu: 608 624 596.
Uzyskają tam informacje, w jaki sposób mają postępować w obecnej sytuacji.
Warto także przeczytać: https://rrs24.net/2020/03/pilne-apel-do-mieszkancow-powiatu-ropczycko-sedziszowskiego/
Ja od 10 lat pracuje za granicą i zawsze wracam do żony i do dzieci mam dla kogo żyć więc wracam wolę ten czas spędzić z bliskimi i przeczekać ten wirus….. Więc wyjedź człowieku i pisz dopiero
Tomek
No I tu sie mylisz!
Mieszkam w Chicago I tu sie tez zaczyna.
Siostra z Londynu dzis tez wyslala mi fotki co sie dzieje w sklepach u nich a dokladnie w tym przypadku byl Lidl. Widziales sytuacje we Wloszech?!
Wiec nie mow jesli nie wiesz.
Ta panika nie jest tylko w Polsce I brakow w sklepach na polkach jest I bedzie wszedzie wiecej….
Wracają narażając nas i swoje/nasze rodziny. Gratuluję.
Rozumiem Ci z wakacji z delegacji mogą wrócić, a nie państwo co nagle sobie o PL przypomniało narażając nas wszystkich, jakie święta???? Świąt i tak nie będzie, po tych całych wielkich powrotach będziemy mieć tylko multum zachorowań ehhhh.
Bo wracają teraz po darmowe ubezpieczenie do PUP, biznesmeni. Tak to Polskę w 4 literach mieli.
Widać że nie wystawiłeś nosa poza Galicję, a chcąc zabrać głos na jakiś temat to trzeba mieć choćby elementarna wiedzę na temat tego co chcesz opisać, chyba że masz pelecenie „prezesa”, lub ojca dyrektora.
Zamknąć granice
Nie prawda mieszkam w NY I tez ludzie panikuja
Tomek nie prawda że niczego nie brakuje. Bzdurą jest to co piszesz. W Anglii na półkach zaczyna brakować dosłownie wszystkiego w Niemczech to samo…
Nie rozumiem wielu z tych powracajacych. Mieszkali za granica, narzekali na to jak jest w Polsce, nastaly gorsze czasy to bardzo duzo ludzi wrocilo i po co ? Nagle w naszej ojczyznie warunki sie poprawily czy co ? Jak jeszcze nie tak dawno mowiliscie jak to wam dobrze na obczyznie…
Może wracają żeby spędzić czas z bliskimi bo boją sie, że rządzący Polską idioci ich puznirj nie wpuszczą do kraju? Po za tym tylko w Polsce jest taka panika, w innych krajach ludzie normalnie funkcjonują i nie brakuje na półkach niczego…
Żeby zrozumieć trzeba choć raz wyjechać
Tomek
No I tu sie mylisz!
Mieszkam w Chicago I tu sie tez zaczyna.
Siostra z Londynu dzis tez wyslala mi fotki co sie dzieje w sklepach u nich a dokladnie w tym przypadku byl Lidl. Widziales sytuacje we Wloszech?!
Wiec nie mow jesli nie wiesz.
Ta panika nie jest tylko w Polsce I brakow w sklepach na polkach jest I bedzie wszedzie wiecej….
A ja mam Lidl w swoim miescie,tylko tam robie zakupy i wszystko jest,wiec nie siejcie paniki!
Aleś ty jest głupi człowieku, biedaku umysłowy
Nie prawda mieszkam w NY I tez ludzie panikuja
W NY jest zle a bedzie jeszcze gorzej,jak nie potraficie siedziec w domu na d…to macie,a wasz przezydent martwi sie tylko o gospodarke nie o ludzi!
Jesteś w błedzie w Austrii też towary znikają i ludzie panikują
To mało rozumiesz , ludzie pracujący za granicą zjezdzaja do domu co jakiś czas , niektórzy nawet w wyznaczonych terminach przez pracodawcę , co mają zrobić w takiej sytuacji ? Najlepiej jest pisać i oceniać nie będąc nigdy w takiej sytuacji .
tak jest,ja mam taka sytuacje i moi bliscy co 3 miesiace sa w polsce,teraz kiedy nie ma pracy tam,to co maja robic,kiedy pensja nie wplywa na konto ,bo wlasciciel juz zwalnia a za mieszkanie trzeba placic,dlatego jada do kraju,by nie tracic reszek pieniedzy,wiec jak nic nie wiecie to nie mozcie bzdur!
Co za głupota.. Przez takich ludzi szerzy się ten wirus. I patrząc tylko na własne podwórko nie widzisz, że w innych krajach też ludzie rzucają się na jedzenie i też są puste półki! Np Niemcy, Czechy, Słowacja
U nas tez w sklepach niczego nie brakuje,wiec nie pisz glupot,bo chodze do sklepu i wiem jak jest.
Później piszemy przez „ó”. Zanim zaczniesz pisać bzdury, naucz się zasad poprawnej pisowni.
Zeby zrozumiec trzeba choć raz wyjechać
Święta za pasem. Ludzie pracują za granicą, a rodziny są w Pl. Czego nie rozumiesz. Z czym masz problem. Napisz o tym wytlumacze Ci.
nie wiesz co piszesz człowieku,byłes kiedys gdzieś?wiesz co znaczy tęsknota???przepraszam za wpis ale w ,,dupie byles i gowno widziales,”
A ja ich rozumie – Zdrowie i życie jest najważniejsze 🙂 Ważne aby postępowali zgodnie z zaleceniami Sanepidu .
Ja akurat mieszkam w Polsce i pracuję na morzu i sie zastanawiam jak teraz wrócę z kontraktu, a mam wracać pod koniec marca.
Słuchaj …….., Ty nigdy nie byłeś zagranicą. Podejrzewam że być może swojej d…. nigdy nie ruszyłeś poza swój dom.Na co dzień pewnie grabisz siano i segregujesz liście bobkowe.
Oxyn Nie pomyślałeś, że bardzo dużo Polaków pracuje delegowanych za granicą, cały przemysł stoczniowy chociażby? To są powroty ludzi pracujących za granicą A nie mieszkających!