Ekstremalna Droga Krzyżowa – kilkadziesiąt kilometrów na piechotę

Trzeba przejść nocą, w samotności, a na dodatek w ciszy kilkadziesiąt kilometrów, czyli Ekstremalna Droga Krzyżowa. Wczoraj z Sędziszowa Małopolskiego pątnicy rozpoczęli wędrówkę.

– Choć w naszych sercach są różne intencje z którymi przyszliśmy to powinna towarzyszyć nam wspólna myśl spotkania się z Jezusem Chrystusem, aby tak jak on przeżyć drogę krzyżową- powiedział w homilii na Mszy św. inaugurującej nabożeństwo, ks. Paweł Pietraszek, lider rejonu EDK Sędziszów Małopolski.

W 4 trasy Ekstremalnej Drogi Krzyżowej z Sędziszowa Małopolskiego wyruszyło 120-stu pątników zarejestrowanych. Były też osoby, które podjęły wyzwanie na własną rękę.

Andrzej Siwiec z Sędziszowa wybrał 39 kilometrową trasę św. Ojca Pio prowadzącą do Terliczki. 4 raz uczestniczy w tym ekstremalnym nabożeństwie i za każdym razem odpowiedniego się do niego przygotowuje.

– Wcześniej trzeba trochę potrenować najlepiej chodząc żeby nogi jakoś dały radę i nie wysiadły w połowie trasy- mówi Andrzej Siwiec.

Ekstremalne Drogi Krzyżowe w tym roku wyruszą z kilku miejsc na Podkarpaciu m.in. z Rzeszowa, Jarosławia, Mielca i Stalowej Woli. Terminy i trasy na edk.org.pl

źródło: TV Sędziszów Młp. – red. Maciej Idzik