W Sędziszowie Młp. kroi się gigantyczna inwestycja i 1200 nowych miejsc pracy, – niestety jest problem…

Gmina Sędziszów Małopolski ma szansę na to, aby na jej terenie powstała nowa fabryka. Inwestor z branży handlu internetowego o zasięgu europejskim, jest zainteresowany działkami przy węźle autostradowym w Sędziszowie Młp. Niestety nie wszyscy właściciele działek zgadzają się na ich sprzedaż.

Fabryka miałaby powstać na terenie 28 ha. Teren składa się z 56 działek, do których prawo ma 83 właścicieli. Hala zajęłaby 120 000 m² . W chwili obecnej teren jest mało zurbanizowany, a powierzchnia jest pofałdowana. Firma JLL, która zajmuje się pozyskaniem tych działek pod nieruchomość, poinformowała, że inwestor gotowy jest pokryć wszystkie koszty. Aby zurbanizować teren należy m.in. wyrównać go (ok. 8 mln ), wybudować nowe drogi – zwłaszcza do autostrady ( ok. 3 mln), wybudować infrastrukturę np. kanalizacja (ok. 3 mln).

Pojawił się też problem z dostępem do energii elektrycznej – nowa linia będzie musiała mieć około 8 km długości. Będzie ona przechodzić przez tereny prywatne oraz nad linią kolejową. Wszystkie te trudności są dla inwestora do pokonania. Jednak działania zostały wstrzymane przez brak porozumienia z właścicielami kilku działek. Większość przychylnie odnosi się do planowanej inwestycji i chce odsprzedać działki. Za pomocą umów przedwstępnych udało się zabezpieczyć około jednej trzeciej obszaru.

Niestety nie może dojść do porozumienia z dwoma właścicielami.

Największy problem jest z pozyskaniem działki zachodniej, która stanowi znaczną część terenu inwestycji. Jeśli się to nie uda, inwestor wycofa się i wybuduje swoją fabrykę w innym województwie.

Co Gmina Sędziszów zyska na budowie fabryki?

Burmistrz uważa, że inwestycja przyniesie Gminie same korzyści. Po pierwsze fabryka zapewni pracę dla 1200 osób. Po drugie dzięki tak dużej nieruchomości do budżetu gminy będą wpływały spore podatki – nawet 3 mln złotych. A te pieniądze gmina będzie mogła wykorzystać na kolejne inwestycje dla mieszkańców. Burmistrz podkreśla, że przygotowali plan zagospodarowania przestrzennego, aby Sędziszów mógł się rozwijać. Działki przed planem były warte jakieś 200-300 zł za ar, teraz ich wartość wzrosła do 5 tys. za ar. Z tych 83 właścicieli, w chwili obecnej z 2 właścicielami nie udało się nawiązać porozumienia.

Tak naprawdę w rękach tych dwóch osób jest los tych 1200 osób mogących tak znaleźć zatrudnienie, jak również dochody budżetu gminy w kolejnych latach, tak, żeby żyło nam się lepiej. – powiedział burmistrz B. Kmieć na ostatniej sesji Rady Miejskiej.

fot. prezentacja firmy JLL, TVSędziszów Młp.