Trzy Osoby Oskarżone o Śmierć Marka Gwiazdy po Awanturze w Ropczycach
W Prokuraturze Rejonowej w Strzyżowie postawiono zarzuty trzem osobom związane z tragiczną śmiercią Marka Gwiazdy po kłótni na posesji w Ropczycach. Oskarżeni to 37-letni Andrzej L., 37-letnia Ewelina G. oraz 42-letni Marcin M.
Jak przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie Krzysztof Ciechanowski:
– W toku prowadzonego śledztwa, 19 grudnia 2021 roku około godz. 21:00, na posesji położonej w Ropczycach, należącej do oskarżonej Eweliny G. i pokrzywdzonego Marka G. doszło do kłótni. W jej trakcie, obecny na miejscu oskarżony Andrzej L. znajomy Eweliny G., uderzył Marka G. pięścią w twarz, po czym upadł on na ziemię, uderzył głową o kostkę brukową i stracił przytomność. Następnie ok. godz. 21:45 na miejsce zdarzenia przybyli funkcjonariusze Policji z KPP w Ropczycach. Ze zgłoszenia oskarżonej Eweliny G. miało wynikać, że u niej w domu jest mąż, który dewastuje dom, że są w trakcie rozwodu i że dostała telefon, że jej mąż przyszedł do mieszkania i wynosi jakieś rzeczy z ich mieszkania, a także, że odgrażał on się jej w smsach, że ją zabije. Po interwencji Policji, jeszcze w obecności funkcjonariuszy, Marek G. wraz z obecnym na miejscu znajomym kierującym pojazdem Maciejem Z. odjechali z miejsca zdarzenia i udali się do Szpitala w Sędziszowie Małopolskim. Po udzielaniu mu pierwszej pomocy medycznej i po chirurgicznym zaopatrzeniu mu rany został on przewieziony jeszcze w tym samym dniu tj. 19.12.2021 roku o godz. 23:10 do Klinicznego Szpitala Wojewódzkim nr 2 im. św. Jadwigi Królowej w Rzeszowie na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Następnie pokrzywdzony, po wykonaniu mu badań KT głowy, po konsultacji chirurgicznej oraz konsultacji neurologicznej ok. po godz. 2, już 20 grudnia 2021 roku opuścił Szpital i powrócił taksówką do domu do Ropczyc. Na miejscu zastał oskarżoną Ewelinę G. wraz z Andrzejem L. Wówczas ponownie doszło do awantury, w trakcie której Andrzej L. zadał Markowi G. nieokreśloną ilość ciosów w okolice głowy i szyi, powodując u niego szereg obrażeń, a które to obrażenia śródczaszkowe z następowym obrzękiem mózgu spowodowały u pokrzywdzonego ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu, wymagającej pilnej natychmiastowej pomocy medycznej i interwencji chirurgicznej, następstwem czego była śmierć pokrzywdzonego Marka G. w dniu 1 stycznia 2022 roku w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 im. św. Jadwigi Królowej w Rzeszowie.
Prokuratura zarzuciła Andrzejowi L. szereg przestępstw, w tym spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, które doprowadziło do śmierci mężczyzny. Dla niego grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Ewelina G. odpowiada za składanie fałszywych zeznań i nieudzielenie pomocy, za co grozi jej kara do 8 lat pozbawienia wolności. Marcin M. przyznał się do zarzucanego mu czynu, czyli składania fałszywych zeznań i poplecznictwa, za co może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Wszyscy oskarżeni zostali objęci środkami zapobiegawczymi o charakterze wolnościowym. Dotychczas nie byli karani, a teraz odpowiedzą przed sądem za swoje czyny, które doprowadziły do tragicznego zgonu mężczyzny po kłótni na posesji w Ropczycach.
I co dalej bo na dzień dzisiejszy chodzą sobie po wolności i całkiem mają się dobrze! Prokuratura zamyka ludzi za podejżenie przestępstwa a za morderstwo wypuszcza na wolność.
Marek ciężko pracował, by zapewnić swojej „miss” wygodne życie, ale ta nie mogła się nudzić, więc szukała przygód. Współczuję rodzinie pana Marka, takiej zbrodni nie możnawybaczyć!
Bonnie i Clyde
Prokuraturę można porównać do Polskiej piłki nożnej ….. sięga dna .
Jak srodki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym… Co to znaczy…
Jak ich widać co kilka dni razem na Zeriskiego a krolewne codziennie
W końcu dosięgnie tę pseudo parę kara . Niech ona będzie najwyższa.
I g…no dostanie jak ten z Sędziszowa za morderstwo 8lat bo tatuś ub&k posmarowal