Dostał mandat i stracił prawo jazdy za prędkość
Policjanci z ropczyckiej drogówki zatrzymali kierującego nissanem, który w obszarze zabudowanym pędził z prędkością 102 km/h, czyli o 52 km/h więcej, niż pozwalają na to przepisy. Poza mandatem i punktami karnymi, 58-latek stracił prawo jazdy na trzy miesiące.
Wczoraj, policjanci ruchu drogowego, przeprowadzając pomiar prędkości w Woli Ocieckiej, zatrzymali kierującego nissanem, który przekroczył prędkość w obszarze zabudowanym o 52 km/h.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, kierowcy dopuszczającemu się przekroczenia prędkości w obszarze zabudowanym o więcej niż 50 km/h, funkcjonariusze zatrzymują prawo jazdy na okres trzech miesięcy.
Za popełnione wykroczenie 58-letni mieszkaniec powiatu mieleckiego stracił prawo jazdy na 3 miesiące, dodatkowo otrzymał mandat w wysokości 1500 zł, a na jego konto wpłynęło 13 punktów karnych.
Pamiętajmy!
Duża prędkość w obszarze zabudowanym stwarza zagrożenie bezpieczeństwa, szczególnie dla pieszych i rowerzystów. Dlatego tak ważne jest, aby przestrzegać ograniczeń prędkości i dostosować ją do warunków i natężenia ruchu.
Pan za jedno wykroczenie został trzykrotnie ukarany: mandat, punkty oraz zatrzymanie prawa jazdy. Co jest niezgodne z konstytucją, gdyby ktoś się tym interesował, bądź Pani Julia była łaskawa to rozstrzygnąć.
Taka chłosta,biczowanie i ukrzyżowanie w jednym.