Wypadek w Nawsiu. Kobieta zakleszczona w samochodzie.
Dziś około godz. 15:30 doszło do wypadku samochodowego w miejscowości Nawsie (skrzyżowanie Nawsie – Bystrzyca – Zawadka).
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 49-letnia kierująca Fordem nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierującemu (37 lat) samochodem marki Volkswagen, w wyniku czego doszło do zderzenia.
Wskutek zderzenia Ford zjechał do przydrożnego rowu, a kierująca tym pojazdem kobieta została w nim zakleszczona. Trwa akcja wyciągania kobiety z zakleszczonego auta. Skrzyżowanie, na którym doszło do wypadku jest zablokowane.
Aktualizacja g. 17: W wyniku zderzenia 49-letnia kierująca Fordem oraz pasażer Volkswagena zostali przewiezieni do szpitala. Na miejscu nadal pracują mundurowi, a utrudnienia w ruchu mogą jeszcze potrwać około godziny.
fot. OSP KSRG Iwierzyce
Mnie to się wydaje ze tam jest jeszcze w miarę bezpiecznie, a najgorzej to mi się wydaje na drodze z Ropczyc do Wielopola, obserwuje tam takie natężenie ruchu jakby co chwilę wesele jechało i na dodatek dużo TIR-ów które sukcesywnie rozjeżdzają tą drogę o przecież słabej podbudowie. Włączenie się do ruchu od Małej, Niedźwiady to ryzyk fizyk, ruszanie pod górkę i ucieczka przed tymi od Wielopola
Droga jest wyprofilowana Nawsie Bystrzyca asfalt po deszczu jest śliski często kierowcy jadący od Strzyżowa zaskoczeni skrzyżowaniem hamują ostro i wpadaj do rowu jadący od Nawsia w stronę Bystrzycy rozpędzają się w roku jest kilkanaście kolizji że szczęśliwie do tej pory nie było wypadku śmiertelnego zasługa jest że stoi tam kapliczka sołtys z Zawdki chodzi po urzędach żeby było tu rondo problem jest taki że skrzyżowanie jest na granicy dwóch powiatów i kto ma to finansować nawigacji tędy prowadzi kierowców z całej Polski
Dokładnie!!! Co 5 auto mam wrażenie że znaku stop nie widzi,bo wogole nie zwalnia. Policji to zwisa, ich odpowiedź: droga jest prawidłowo oznakowana,kierowcy powinni się do znaków stosować. To tylko kwestia czasu jak dojdzie do większej tragedii, bo trasą przez turystów jest nadwyraz uczęszczana.
brawo i niech nikt nie mówi ze to był przypadek jednorazowy wyskok, bo na tym skrzyżowaniu co drugie auto stop jak byk ignoruje