Bezpieczne Witkowice? Jest przełom w sprawie chodnika!
Bezpieczne Witkowice? Jest przełom!
O inicjatywie komitetu „Bezpieczne Witkowice” pisaliśmy TUTAJ. Jak przyznaje naszym dziennikarzom Radny Miejski z Ropczyc, Pan Michał Przystaś:
„Choć jeszcze jest za wcześnie by otwierać szampana, możemy mówić o małym zalążku sukcesu. Czekamy teraz 30 dni, żeby móc się cieszyć. Plan jest taki, że w 2022 będziemy mogli zamknąć projekt, by w 2023 oddać do użytku cały odcinek.”
Garść szczegółów
Pan Michał Przystaś wyjaśnia:
„Będzie on (chodnik – przyp. red.) liczył nie 300 metrów a 2 kilometry długości i od 1,5 do 2 metrów szerokości. Jego powierzchnia będzie wykonana z masy bitumicznej (asfaltu). Zostanie on utworzony w obrębie 2 przejść dla pieszych (Droga 94, przy Ulicach Mickiewicza i Pałacowej oraz przy Rzeszowskiej – przyp. red.). W dodatku przedsięwzięcie, usytuowane w 2 miejscach, będzie wykonane jako jedna inwestycja.” Radny następnie dopowiada: „Proszę pamiętać, że nic nie jest potwierdzone. Teraz trzeba pilnować i „patrzeć na ręce” Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Rzeszowie. Ta ostrożność wynika z wielu niespełnionych do tej pory obietnic”.
Z 666 miejsca na 1? Media pomogły
Nieszczęsne 666 miejsce w kolejce nadchodzących inwestycji rzeszowskiej GDDKiA zmieniło się w pierwsze. Jak to się stało? Sytuacja zmieniła się między innymi po naszym artykule i interwencji ekipy Polsat News lecz także w wyniku działań posła Kazimierza Moskala.
Pan Michał Przystaś potwierdza:
„W dniu, w którym byli (mowa o ekipie dziennikarzy Polsat News – przyp. red.) w Ropczycach, by spotkać się z mieszkańcami Witkowic, Pani Redaktor odpytywała także rzecznika GDDKiA w Rzeszowie. To przyniosło efekty”.
Radny wspomina także o istotnym udziale jednego z polityków partii rządzącej. „Również dużo nam pomógł Pan Poseł Moskal, który 2-krotnie był w GDDKiA w Warszawie, interweniując w naszej sprawie”.
Jest nadzieja na finał
Choć z hurraoptymizmem trzeba się wstrzymać to wszystko wskazuje na to, że są szanse na szczęśliwy finał.
„Trzymamy kciuki bo jest nadzieja, że po 15 latach w wszystko to się zepnie i temat finalnie się zakończy. Dziękujemy również lokalnym mediom za wszelką pomoc w nagłaśnianiu sprawy bo to od was się zaczęło, później był Rzeszów.” – kończy wypowiedź Radny z Witkowic.
Na Portalu Ropczycko-Sędziszowskim RRS24.net będziemy informować Państwa o tej sprawie jak tylko będą nowe fakty.