21-latek włamywał się do altanek i garaży
Do 10 lat pozbawienia wolności grozi 21-letniemu mieszkańcowi gminy Ostrów, który włamywał się do altan ogrodowych i garaży. Dodatkowo mężczyzna sprzedawał drewno wycięte z działek, które nie były jego własnością. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci policyjnego dozoru.
Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Ropczycach od kilku tygodni prowadzili czynności w sprawie włamań do altan działkowych i garaży, do których doszło na terenie Ropczyc. Sprawca zabierał z nich m.in. sprzęt ogrodniczy, narzędzia, a także artykuły spożywcze. Łączna wartość strat oszacowana została przez właścicieli na kwotę kilku tysięcy złotych.
Policjanci wytypowali i zatrzymali podejrzanego w tej sprawie 21-letniego mieszkańca gminy Ostrów. Jak ustalili funkcjonariusze, w styczniu i lutym bieżącego roku, włamał się on do czterech altanek i jednego garażu. Skradzione przedmioty sprzedał. Policjanci ponadto ustalili, że 21-latek, na przełomie lutego i marca, sprzedał również kilka kubików drewna, wyciętego z działek, które nie były jego własnością. Łączna wartość drewna wyniosła prawie 5 tys. zł.
Mężczyzna usłyszał kilka zarzutów m.in. kradzieży z włamaniem oraz oszustwa. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci policyjnego dozoru. Sprawa ma charakter rozwojowy.
źródło KPP w Ropczycach / zdjęcie przykładowe pixabay