Otwarcie TARGOWISKA w Ropczycach
Dziś 11. września 2021r. miało miejsce oficjalne otwarcie i poświęcenie Targowiska Miejskiego przy ulicy Św. Barbary 7 w Ropczycach.
Uroczyste otwarcie rozpoczęło się od symbolicznego przecięcia wstęgi przed wejściem głównym na targowisko oraz przez poświęcenie obiektu. Po oficjalnej części mieszkańcy mogli degustować potrawy, przygotowane przez KGW z gminy Ropczyce oraz Klubu Seniora.
Dla najmłodszych przygotowano wiele atrakcji: strefę zabaw, popcorn, żywe maskotki, dmuchańca i stoiska animacyjne. Całość zwieńczył występ Mieleckiej Kapeli Podwórkowej oraz koncert Magdaleny Białoruckiej-Ogorzelec.
fot. Miasto i Gmina Ropczyce
Wpadnę tam w lato z patelnia i na tym super obiekcie zrobię obiad bez gazu bo poziom pustaka naprawdę wysoki widać że architekt uczony napewno robił. Brawo bujak kolejny strzał wstyd mi za was bezmózgi.
Poziom kiczu żenady level expert. Poprostu cudo
Ludzie, albo ja jestem nienormalny albo ten co wymyślił tę „imprezę”. Bo jeżeli otwarcie targowiska ma być wielkim wydarzeniem godnym reporterskich fleszy – to oznacza tylko tyle , że żyjemy w grajdole , w którym nie dzieje się nic godnego uwagi i trzeba celebrować nowe targowisko.
Bujak po prostu chce pokazać że coś robi dla Ropczyc … Jakie korzyści przyniesie wyremontowanie tego obiektu dla gminy – żadne , ale musi być szopka , paniusia w szpilkach no i oczywiście ksiundz , łonego najważniejszy , brak placów zabaw dla dzieci na osiedlach pobocznych , brak ku**a na remont dróg , budowę chodnika , ale festyn na otwarcie rynku na który 90 % ludności Ropczyc nie zagląda – trzeba robić . Ja już wiem że nie zmienimy tego bo połowę tej bandy i koleżków nie wywalimy , ale może by tak ktoś w końcu spróbował bo już na każdym kroku w gminie pracuje koleżanka , kolega , rodzina , całe rodziny , a to po znajomości się da do przedszkola da ( chociaż już brak etatów ) , a to do szkoły na etacik chociaż nie ma etatów , a te błazny tam siedzą i myślą że nikt nie wie, nikt się nie orientuje kto z kim i gdzie … ale co się dziwić … ryba psuje się od głowy ..
W tym co piszesz coś jest. Od jakiegoś czasu na plac zabaw jeżdżę z dziećmi do Sędziszowa – ten koło Extransu – jest tam fajne miasteczko rowerowe – w Ropczycach ostanie miejsce gdzie dzieci mogły pojeździć na rowerze to plac przedszkolny PP2 (po chodniku dookoła) i w niedziele nietargowe – parking dawnego TESCO. Proponuję też pojechać do Dębicy koło stadionu KS Wisłoka i zobaczyć jak można zrobić fajny plac zabaw i miejsce do rekreacji. Na basen z dziećmi przez wakacje jeździłem do Pustkowa na Nemo, gdzie dużo ludzi z Ropczyc można było spotkać – nawet jeden Pan radny z Ropczyc tam często bywał 🙂 – pozdrawiam. W Ropczycach w basenie „8” syf i dziura w tynku. Od września tamtego roku zniesiono kartę dużej rodziny, co dało oszczędności 60 tys. zł/rok, a „zaoszczędzone” pieniądze chyba bierze Pan od Mustanga na dokarmianie dziko żyjących kotów – uchwała XXXII/332/21 i poprzednie lata też. Wydaje się 2 mln PLN i plac stoi pusty, koło niego droga św. Barbary, która dobrych parę lat temu po remoncie jak PUK czy jakiś inny twór gminny zrobił jakieś podłączcie w poprzek przy skrzyżowaniu z ul. Krakowską, to całą szerokością jezdnia się zapada, parę metrów dale koło ronda dziura, której nie sposób ominąć. I można tak wymieniać, ale ogólnie brak perspektyw na poprawę, niby coś się robi, ale jak za PRLu – pod siebie i pod kolesi.
Trzeba przyznać że rządzący to ciemnogród, taka szopka na otwarcie targowiska w gminie, z wierchuszką i jeszcze ten ksiądz…, szkoda słów. Widziałem różne wydarzenia, byłem w wielu egzotycznych krajach, sam nie mieszkam już w Ropczycach, wyemigrowałem za granicę. Ale to co się dzieje w PL poprostu dramat. Tu dalej jest PRL i głęboka komuna, Smutne to, że zrobili z Polski i Polaków folwark z tanią siłą roboczą dla obcych koncernów za miskę ryżu, ale oni się chwalą, że tworzą miejsca pracy i że się rozwijamy – chyba zwijamy, a wierchuszka się bawi.