Czy powstanie punkt stałego monitoringu Sędziszowa Młp. i Ropczyc?
W związku z aktami wandalizmu, które niedawno miały miejsce, podczas sesji rady miejskiej w Sędziszowie Młp. powrócił pomysł utworzenia punktu stałego monitoringu. Czy uda się go zrealizować?
Potrzeba ciągłej obserwacji
Podczas 40. sesji rady miejskiej w Sędziszowie Małopolskim, która miała miejsce 10 lutego tego roku, Burmistrz Bogusław Kmieć wspomniał o zniszczeniu sędziszowskiego ratusza przez wandali (pisaliśmy o tym TUTAJ). Prowadzone są przez Policję działania śledcze. Szacowany koszt wymalowania Ratusza to około 100 tys. złotych. Sam koszt przykrycia napisów to około 5 tys. złotych.
Burmistrz Kmieć zauważył więc (a właściwie przypomniał) potrzebę utworzenia punktu stałego monitoringu, którą zainicjował już w ubiegłym roku. Taka propozycja została złożona m.in. Komendantowi Policji w Ropczycach, Burmistrzowi Ropczyc i Staroście powiatu ropczycko-sędziszowskiego.
Jakie działania chcą podjąć?
Burmistrz Kmieć widzi to tak, że Komenda Powiatowa Policji w Ropczycach zabezpieczy miejsce, na takie stałe monitorowanie kamer, obok policyjnej dyżurki, gdzie będzie pracować osoba, obserwująca obraz z kamer na bieżąco, z naciskiem na godziny wieczorne.
Być może sama informacja o punkcie „odstraszy” potencjalnych wandali. Jeśli nie, to Policja miałaby wówczas informację o czynach popełnianych w danej chwili, więc mogłaby reagować na tzw. „gorącym uczynku”.
Na ten moment starosta powiatu Witold Darłak wraz z zarządem zobowiązał się do pokrycia kosztów zakupu sprzętu, niezbędnego do utworzenia takiego punktu. Burmistrz Sędziszowa wraz z Burmistrzem Ropczyc zobowiązali się by zatrudnić po jednej osobie do obserwacji monitoringu.
Będą jeszcze „Ekscesy”?
Działamy w tym temacie (…) Mam nadzieję że nie będzie już podobnych ekscesów (…) Na jednej z kolejnych sesji będę wnosił prośbę do Państwa o zabezpieczenie 100-150 tys. na remont Ratusza, ponieważ jest to zabytkowy budynek reprezentacyjny. Nie da się dokładnie dobrać odcienia farby, nie da się zakryć tego w ten sposób, by było niewidoczne – zaznaczył Burmistrz.
Myślę, że Państwo Radni będziecie również zdania, że warto by taki monitoring stały był. – podsumował swą wypowiedź Burmistrz Sędziszowa Małopolskiego.
Więcej kamer !!! A potem, jesteśmy inwigilowani, stwórzmy komisję śledcze. A może warto zakończyć pandemię ?? Akty wandalizmu się skończą.
To może burmistrz Amerykanów sprowadzi będą mu pilnowali ratusza
Tak! jeszcze kamery w kiblach i pokojach każdego mieszkańca powiatu, ludzie dajcie juz spokój. I tak ktoś śledzi wasze ruchy na każdym kroku, mało wam tej inwigilacji?
To ci żartobniś – naprawdę nie da się dobrać odcienia farby i zakończyć sprawę kwotą kilkusetzłotową????! To przy wcześniejszym remoncie Ratusz nie wiedział, na jaki kolor jest malowany budynek?
Zostaje tylko malowanie całego budynku za absurdalne 100 – 150 tysięcy?
No i po co kolejny monitoring, drugi, piąty i dziesiąty, jak one i tak niby są, ale i tak nie działają? A opłacane są? Bo może prościej byłoby wystąpić z roszczeniem finansowym do firmy obsługującej dotychczasowy monitoring – wszak pod ich niedziałającymi kamerami doszło do strat podobno na ponad 100 tys. Aż boli ta niegospodarność.
Spróbuj sobie pomalować cokolwiek po kilku latach, kolor się zmienia ze względu na warunki atmosferyczne, nawet jeśli pobiorą próbkę aktualnej farby z ratusza to i tak miejscowe malowanie będzie widoczne, żeby nie było nikogo tu nie usprawiedliwiam, nawet nie wiem jak ten burmistrz wygląda, ale jeśli budynek ma wyglądać ładnie to punktowe malowanie odpada.
A teraz trochę krytyki, chcą zatrudnić po 1 osobie do monitoringu, bardzo logiczne, ten ktoś nie będzie miał życia prywatnego tylko 24h gapił się w monitory, jeśli jego praca będzie tylko nocna to również gratuluje pomysłu jednej osoby, zero urlopu, zero L4, uwiązać, założyć pampersa i niech monitoruje.