Orzech promocje
Wiadomości

Debata o bezpieczeństwie i zagrożeniach na Osiedlu Młodych

W Sędziszowie Małopolskim odbyła się ewaluacyjna debata społeczna z mieszkańcami Osiedla Młodych pn. „Bezpieczne osiedle, bezpieczni mieszkańcy”. Celem spotkania było zdiagnozowanie i określenie potrzeb związanych z zagrożeniem bezpieczeństwa mieszkańców oraz podjęcia działań prewencyjnych przez policję.

Bezpieczeństwo mieszkańców Osiedla Młodych było tematem przewodnim debaty pn. „Bezpieczne osiedle, bezpieczni mieszkańcy”, która odbyła się w piątek w Sędziszowie Małopolskim. Podczas spotkania policjanci przybliżyli działanie „Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa”.

Mundurowi omówili także, jak nie zostać oszukanym w internecie, jak również przekazali informację, w jaki sposób zwiększyć bezpieczeństwo w miejscu zamieszkania oraz podczas zbliżających się wakacji. Policjanci podsumowali także działania jakie zostały podjęte w przeciągu roku od debaty inicjującej.

Na zakończenie, w otwartej dyskusji, mieszkańcy zgłaszali problemy, jakie zauważają w ich miejscu zamieszkania oraz rozmawiali o nich z mundurowymi. Debata została zakończona wypełnieniem ankiet przez uczestników, które pozwolą funkcjonariuszom lepiej zdiagnozować i wyeliminować występujące zagrożenia.

źródło KPP Ropczyce

Subscribe
Notify of
guest
3 komentarzy
Newest
Oldest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Anonim
Anonim
5 months ago

Spokojnie, PKP i parkingi nie są częścią osiedla- tam będzie można chlać na umór i robić co się komu podoba

Mieszkaniec
Mieszkaniec
5 months ago

Niestety spotkania takie są bo muszą być a potem jest jak było. Na osiedlu jest problem z pijanymi większości wytaczającymi się z baru obok. Rozwalone butelki, uszkodzone auta lub inne elementy osiedla. Nocne śpiewy i wrzaski. Bijatyki też się zdarzają. Policja robi minimum a dzielnicowy jakby był za mgłą. Do momentu gdy nie będzie pełnego monitoringu ciężko będzie zaprowadzić porządek.

Jarek p
Jarek p
5 months ago
Reply to  Mieszkaniec

Monitoring byłby bardzo dobrym rozwiązaniem ale to należało by zmienić zarząd osiedla który kręci swoje interesy i przekręty. Kto jest mieszkańcem to w większości wie jak wyglądał remont klatek schodowych itp. Prezes nawet w Sędziszowie nie mieszka a nie mówiąc na osiedlu którym ma rządzić. Śmieci podrzucają z okolicznych domów a mieszkańcy otrzymują podwyżki za brak segregacji (zresztą miejsce na śmieci to jest jakiś żart). Parkowanie aut które się wręcz zastawiają i można tak wymieniać. Liczy się to co akurat ma na myśli prezes i branie olbrzymich kredytów. Bezpieczeństwo mieszkańców i wygoda mieszkania jest na samym końcu.