Ruszył KONKURS na zagospodarowanie 32 hektarów w Sędziszowie Młp. Do wygrania 10 tys. złotych
Dziś 15 marca burmistrz Sędziszowa Młp. Bogusław Kmieć ogłosił konkurs na opracowanie koncepcji zagospodarowania 32 hektarów gruntu tzw. “Ługi Wolickie”. Do wygrania 10 tys. złotych za zwycięski projekt. O planowanym konkursie pisaliśmy już TUTAJ, a dziś wystartował oficjalnie i potrwa do 30 czerwca br.
Konkurs na opracowanie koncepcji urbanistyczno-architektonicznej na zagospodarowanie „Ługów Wolickich” skierowany jest do studentów i absolwentów gospodarki przestrzennej, architektury lub kierunków pokrewnych.
32 hektary gruntu to obszar znajdujący się przy ul. Kolbuszowskiej w Sędziszowie Młp.
Celem opracowania koncepcji jest przedstawienie zagospodarowania terenu dla przestrzeni czasu wolnego zarówno dzieci, dorosłych, jak i osób starszych.
Jak zaznacza sędziszowski magistrat teren jest spory, ale nie jest zbyt łatwy, ze względu na istniejące podłoże gruntowo-wodne. Dla tego obszaru została opracowana opinia geotechniczna, z której wynika, że zdecydowana większość terenu ma duże ograniczenia, jeżeli chodzi o zabudowę.
Termin nadsyłania projektów to 30 czerwca bieżącego roku, spośród których komisja konkursowa wyłoni trzech finalistów. O ostatecznym zwycięstwie zadecydują mieszkańcy poprzez głosowanie – poinformował dziś burmistrz na konferencji prasowej.
Główną nagrodą w konkursie jest 10 tys. złotych. Samorząd przewiduje także dwa wyróżnienia po 2 i 1,5 tys. złotych.
Całość konferencji prasowej na terenie “Ługi Wolickie” w materiale poniżej ⤵
Boże mam dość już tych pomysłów nie z tej ziemi, rozdawania kasy na konkursy jak w Warszawie z miliardowym budżetem! Ludzie! Kasy brak, konkursy mu się marzą! Chłopie zrezygnuj już bo naprawdę nic dobrego nie robisz! 13,5 tysiąca za nic, a projektantom trzeba będzie zapłacić jeszcze raz za konkretny projekt architektoniczny i to kilka razy większą kasę. Kasa gminy świeci pustkami, na odśnieżanie kasy brak… organizujmy konkursy i dino festiwal.
A może by tak zrobić taki kompleks chinczyko-aptekarski z bonusem w postaci szmateksu…
Zaraz się zleci banda baranów i zaczną krytykować. Jak nic nie robią i nie ma inwestycji to “źle, zadupie, nic się nie dzieję”, jak coś zrobią to od razu wyśmiewanie inwestycji i sugerowanie że niepotrzebne. Bardzo dobrze że nareszcie coś się dzieję a malkontentom i tak nie dogodzi.
Co jak co, ale rozpierdzielanie publicznych pieniędzy nasza władza samorządowa ma opanowane do perfekcji :).